Południe nadal pozostaje optymalnym kierunkiem ustawienia paneli fotowoltaicznych

Celem każdego prosumenta jest zmniejszenie rachunków za energię elektryczną. Na net-billingu droga do osiągnięcia tego celu prowadzi przez możliwie jak największą autokonsumpcję i maksymalizację zysku ze sprzedaży energii wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną. W poniższym artykule postanowiłem zająć się tym drugim aspektem a przede wszystkim wpływem ustawienia paneli fotowoltaicznych w kierunku wschodnim, południowym lub zachodnim na wielkość produkcji i przychodów.

Zysk

Zysk ze sprzedaży energii elektrycznej jest wypadkową dwóch czynników:

  1. wielkości produkcji
  2. rynkowej ceny energii

Panuje przekonanie, że dla prosumentów na nowych zasadach, korzystne jest zrezygnowanie z części produkcji jaką uzyskaliby dzięki ustawieniu paneli fotowoltaicznych w kierunku jaki uznaje się za optymalny dla fotowoltaiki czyli południowym i ustawienie modułów na:

  • wschód lub zachód
  • wschód i zachód
  • południe i wschód
  • południe i zachód

Optymalny kierunek ustawienia modułów fotowoltaicznych to południe

Dlaczego nie na południe, skoro dałoby to największą produkcję? Źródłem tej opinii jest przekonanie, że w momencie gdy zaczną obowiązywać nas ceny godzinowe RCE, dużą część wyprodukowanej energii będziemy sprzedawać po bardzo niskich cenach, albo w ogóle nie będziemy w stanie wprowadzać jej do sieci, ze względu na ceny ujemne jakie wcześniej czy później pojawią się również na naszym rynku energii elektrycznej.

Poza tym, ma to mieć niby wpływ na zwiększenie autokonsumpcji. Twierdzenie to, co  prawda, w miesiącach letnich jest zgodne z prawdą choć korzyść będzie niewielka, ale w okresie od października do marca skierowanie paneli na wschód i/lub zachód pozbawia nas dość dużej produkcji, którą łatwiej jest zagospodarować zwłaszcza gdy ktoś ma ogrzewanie elektryczne.

Co niektórzy podkreślają również, że jest to ważne ze względu na stabilność sieci energetycznej. Czemu akurat tylko prosumenci na net-billingu mają z własnej kieszeni płacić za stabilność sieci energetycznej tego już nikt nie chce wyjaśnić.

Prosumenci na starych zasadach, mogą rozbudowywać do woli swoje instalacje jeszcze przez 15 lat i robią to. Ustawiają najczęściej moduły w kierunku, który da im największą produkcję, przeklinając przy tym zakłady energetyczne gdy te nie chcą im przy tym obniżać napięcia w sieci.  Oczywiście obowiązkowo rozpowszechniając jednocześnie, nie podparte żadnymi badaniami regułki typu: „na net-billingu najlepiej jest skierować panele w kierunku wschodnim i zachodnim”.

Porównanie uzysków z instalacji skierowanych na wschód, zachód lub południe

Zrobiłem następującą symulację:

  1. ze znanego wszystkim prosumentom narzędzia PVGIS (Photovoltaic Geographical Information System) ściągnąłem dane godzinowe dla instalacji 10 kW z roku 2020 (z 2021 roku jeszcze nie ma)
  2. do analizy wziąłem dane wygenerowane dla mojego miejsca zamieszkania (okolice Trzebnicy) z panelami ułożonymi na dachu pod kątem 40 stopni na wschód, południe lub zachód
  3. ściągnąłem ceny RCE z roku 2023 (styczeń – maj) i z roku 2022 (czerwiec – grudzień)
  4. to wszystko zestawiłem ze sobą i zrobiłem kalkulację

Tabela 1 – porównanie produkcji

Tabela nr 1 przedstawia procentowy wolumen produkcji instalacji wschód lub zachód, w stosunku do instalacji skierowanej na południe. Jak widać instalacje skierowane na wschód lub zachód wg szacunkowych danych PVGIS wyprodukowałyby o 25% mniej energii elektrycznej niż te skierowane na południe. W miesiącach zimowych strata wynosi już 50%.

Mieć 200-300 kWh w grudniu więcej czy nie mieć? Oto jest pytanie.

250 kWh skonsumowane bezpośrednio z instalacji jest w tej chwili warte 300 zł. Wystarczy tylko odpowiednio zaprogramować urządzenia grzewcze w domu, żeby jak najwięcej zużywać prądu w dzień.

Odpowiedź na pytanie dlaczego dodałem jeszcze dodatkowo podsumowanie styczeń -maj znajduje się w opisie Tabeli 2.

OKRES WOLUMEN PRODUKCJI
WSCHÓD POŁUDNIE ZACHÓD
styczeń 2020 43 % 100 % 40 %
luty 2020 61 % 100 % 55 %
marzec 2020 66 % 100 % 65 %
kwiecień 2020 75 % 100 % 74 %
maj 2020 89 % 100 % 93 %
styczeń – maj 2020 71 % 100 % 72 %
czerwiec 2020 94 % 100 % 94 %
lipiec 2020 95 % 100 % 89 %
sierpień 2020 86 % 100 % 79 %
wrzesień 2020 70 % 100 % 71 %
październik 2020 68 % 100 % 66 %
listopad 2020 47 % 100 % 50 %
grudzień 2020 33 % 100 % 39 %
cały rok 2020 75 % 100 % 75 %

 

Tabela 2 – porównanie przychodów

Tabela nr 2 pokazuje jak wyglądałyby przychody z instalacji wschodniej lub zachodniej w porównaniu do południowej. Przy czym w okresie od stycznia do maja wykorzystałem najbardziej aktualne ceny RCE z roku 2023. Dlatego dodałem jeszcze pomiędzy majem a czerwcem bilans z tych pięciu miesięcy. Jak widać i w kwietniu i w maju, w miesiącach w których tak dużo było przypadków gdy ceny godzinowe osiągały kwoty bliskie zeru, przychód ze sprzedaży energii byłby i tak największy dla instalacji skierowanej na południe.

OKRES PRZYCHÓD ZE SPRZEDAŻY
WSCHÓD POŁUDNIE ZACHÓD
styczeń (RCE 2023) 43 % 100 % 41 %
luty (RCE 2023) 62 % 100 % 54 %
marzec (RCE 2023) 68 % 100 % 64 %
kwiecień (RCE 2023) 78 % 100 % 75 %
maj (RCE 2023) 95 % 100 % 90 %
styczeń – maj (RCE 2023) 72 % 100 % 68 %
czerwiec (RCE 2022) 99 % 100 % 91 %
lipiec (RCE 2022) 100 % 100 % 86 %
sierpień (RCE 2022) 91 % 100 % 74 %
wrzesień (RCE 2022) 75 % 100 % 67 %
październik (RCE 2022) 70 % 100 % 63 %
listopad (RCE 2022) 44 % 100 % 48 %
grudzień (RCE 2022) 32 % 100 % 41 %
cały rok (RCE 2022/23) 79 % 100 % 71 %

 

Podsumowanie

Dla porządku muszę dodać, że w tej symulacji nie została wzięta pod uwagę autokonsumpcja. Przychody są policzone w oparciu o zakładaną produkcję a nie potencjalną energię oddaną. Jednak z doświadczenia wiem, że każda wyprodukowana kilowatogodzina w zimie jest 2-3 razy więcej warta niż ta wyprodukowane w lecie, więc wolałbym oddać za pół darmo część energii wyprodukowanej latem niż pozbawiać się szansy na większą produkcję w zimie.

Każde 100 kWh miesięcznie więcej w okresie od października do marca to realne duże oszczędności w momencie gdy jest się w stanie je zużyć bezpośrednio z bieżącej produkcji. Dużą autokonsumpcję uzyskuje się dzięki pracy pompy ciepła, grzałki elektrycznej do CWU a nie podgrzaniu wody w celu zrobienia sobie porannej kawy czy herbaty. Użycie pralki czy kuchenki indukcyjnej można dostosować do każdego modelu instalacji.

Dla zainteresowanych plik z danymi do pobrania:

Andrzej Podrez

Related Posts

Begin typing your search term above and press enter to search. Press ESC to cancel.